MENU na skróty

niedziela, 30 sierpnia 2009

weekendowa pogoń za yerbą i miesiąc libański w Kuchniach Świata

Weekend należał do udanych, zakupy za ponad 300 w Auchan, pogoń za herbata yerba mate po warszawskich sklepach. Zaczęliśmy pic yerbę ponad tydzień temu, podobno od niej uzależnić się nie można...cóż. zjeździliśmy kilka centrów handlowych w poszukiwaniu sklepu Kuchnie Świata i w końcu ja dostaliśmy. Była sobota 21. Przy okazji jednak dowiedziałam się ze Kuchnie Świata maja miesiąc libański, gdzie dostępne falafele, humus, pity i inne libańskie przysmaki. Akurat wczoraj już nic nie było co skłoniło mnie do dodania jakiegoś wschodniego przepisu. Swojego czasu pracowałam w Stanach Zjednoczonych w restauracji libańskiej także wiem co mówię:) Przepisy na dwa dania poniżej: można podawać je razem bądź osobno.
Niedługo będę też robić HUMUS domowej roboty i opiszę jak wyszło.

+/- ŁATWE. SAŁATKA TABBOULECH

Składniki
  • ok. 150 g kuskus
  • 3 średnie pomidory
  • duży pęczek natki
  • świeża bądź suszona mięta
  • 1/2 cebuli dużej lub 1 mała
  • sok z 1/2 cytryny lub limonki
  • 2-3 łyżki oliwy z oliwek
  • sól
  • pieprz
  • mielony cynamon
Kuskus przygotowujemy jak podane na opakowaniu, ja dodaje zawsze tak aby ok. 1 cm wody wystawało ponad kuskus. Czekamy aż kasza napęczniej, po czym mieszamy WIDELCEM (nie łyżką), dodajemy 2-3 łyżki oliwy.
Pomidory parzymy ( zalewamy wrzątkiem, aby skóra odeszła), wydążamy pestki, a miąższ kroimy na kosteczki. Natkę i miętę drobno siekamy (mięty dodajemy niewiele, tylko dla orzeźwienia smaku). Cebulę drobno siekamy.
Wszystkie składniki mieszamy, dodając sok z cytryny. Doprawiamy przyprawami.
Podajemy ułożone na liściach sałaty. Ważnym jest, aby dodać sporo pietruszki, która nadaje sałatce smak.
Jest także szkoła, w której nie zalewamy kuskus wodą a jedynie przykrywamy pomidorami (z pestkami), wtedy sok z pomidorów pomoże kaszy pęcznieć. Należy wtedy jednak odstawić sałatkę na jakieś 30-40 min do lodówki.

POLECAM. jest tak znakomita, że mój chłopak, który na widok zielonych warzyw , a w szczególności pietruszki dostaje gęsiej skorki, a w tym wypadku prosił o dokładkę, nie dodając do niej nawet swojego ukochanego majonezu:)

2 komentarze:

  1. muszę się odważyć i zrobić sałatkę z kuskus, bo wstyd się przyznać ale nie robiłam nigdy :)
    a co do Yerbki to jest mały lokal na Woli w weekend do 22 na miejscu też można przysiąść bo są stoliczki, sprawdzone miejsce na kupno - Smocza Jama się nazywa, mają też stonkę www.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za infromacje o kawiarni, fajna jest tez na Kubusia Puchatka, bardzo przyjemna atmosfera, ale ją odkryłam już wczoraj wieczorem. A Tablulah POLECAM goraco. Razem z kufta kebeb lub shish taouk. Przepisiki będą.

    OdpowiedzUsuń