MENU na skróty

niedziela, 30 sierpnia 2009

Kofta Kebab zamiast mielonych


KOFTA KEBAB, szybko, smacznie i niedrogo.

Składniki
50 dag mielonego mięsa wołowego lub wołowo-wieprzowego (acz wtedy nie będzie to danie libańskie. Arabowie nie jedzą wieprzowiny)
2-3 ząbki czosnku
pół łyżeczki tymianku
1 łyżeczka majeranku suszonego

1 łyżeczka czubricy suszonej
1 jajko
sól, czarny pieprz, słodka papryka, cynamon, kumin
2 łyżki oliwy
opcjonalnie: czerwona cebulka (posiekana w kosteczkę).

Mięso mieszamy z jajkiem, tymiankiem, majerankiem, cząbrem, czosnkiem przeciśniętym przez praskę. Solimy, pieprzymy do smaku i dodajemy oliwę. Mięso powinno się macerować ok15-20 min w lodówce.
Mokrymi rękoma formujemy porcje mięsa w nieduże podłużne „kiełbaski” i nadziewamy na mokre patyczki od szaszłyka (jeżeli ich nie masz możesz smażyć koftę bez patyczków, pomogą one jednak w przerzucaniu mięska na boki). Jeżeli robisz według podanych przez mnie proporcji powinno Ci wyjść ok 9 koft. Piecz je na grillu lub w wersji domowe na patelni grillowej. Ok. 8-10 min z obu stron.

Podaję mięsko z sosem tzatziki: grecki jogurt do kupienia w każdym prawie sklepie, mieszam z czosnkiem 2 ząbki, kolendrą suszoną, czasem dodaje starte na tarce ogórki i gotowe.
Aromatyczne mięsko i ostry smak sosu zapewne nie każdemu zasmakuje tak zęby na stałe zamienić je za mielone, ale na pewno jest miłą odmiana polskiej kuchni tradycyjnie.

Po takim obiedzie najlepiej usiąść z shishą przy spokojnej muzyce. Jeden z zespołów, których muzyka od roku chodzi mi po głowie i mnie uspokaja jest trzech artystów, których wysęp widzieliśmy w Barcelonie w 2008 roku, niestety z przyczyn nam obecnie bliżej nie znanych nie kupiliśmy płyty, nie zakonotowaliśmy ich nazwy... Jeżeli ktoś z Was zna TEN zespół bardzo, ale to bardzo proszę o informację.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz